Adw. Maciej Obrębski komentuje konsekwencje wprowadzenia prawa pierwokupu do ustawy o lasach (art. 37a) nowelizacją z dnia 13 kwietnia 2016 r. Za jego sprawą transakcje sprzedaży zarówno państwowych jak i prywatnych gruntów leśnych przeprowadza się obecnie dwuetapowo. Najpierw strony zawierają wstępną, warunkową umowę. Następnie notariusz informuje o transakcji Lasy Państwowe, czyli w praktyce nadleśniczego, i czeka miesiąc. Jeżeli w tym czasie ten nie zgłosi chęci nabycia, dochodzi do finalizacji sprzedaży. Problem w tym, że przez brak precyzji nowych przepisów kupujący mieszkania od deweloperów zlokalizowane na działkach z małym kawałkiem lasu muszą uzbroić się w cierpliwość, bowiem notariusze pytają nadleśniczych, czy nie chcą skorzystać również w tym przypadku z prawa pierwokupu.
Autor: Renata Krupa-Dąbrowska
Źródło: Rzeczpospolita