Adw. Maciej Obrębski komentuje kwestię ewentualnej potrzeby dookreślenia w art. 93 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami, jak należy rozumieć pojęcie dostępu do drogi publicznej, bowiem w obowiązującym stanie prawnym, na etapie podziału nieruchomości organ nie ma możliwości weryfikowania szerokości dostępu do drogi publicznej, co może prowadzić do powstawania dziwnych „tworów geodezyjnych”. Mecenas Obrębski zauważa, że kwestia szerokości drogi i tak powróci na etapie pozwolenia na budowę, gdzie regulacje w tym zakresie zawiera rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Tym samym co do zasady nie jest możliwe zabudowanie działki, gdy dojazd do budynku ma mniej niż 4,5 m.
Autor: Robert Horbaczewski
Źródło: Prawo.pl