Adw. Maciej Obrębski komentuje nowelizację ustawy kodeks postępowania administracyjnego w zakresie art. 156 i 158. Ustawa zmieniająca wróciła właśnie do Sejmu po pracach w Senacie. Zgłoszone zostały poprawki, które tylko nieznacznie łagodzą jej surowość – przewidziano wydłużenie vacatio legis do 3 miesięcy oraz umożliwienie dokończenia postępowań wszczętych po 30 latach od doręczenia bądź ogłoszenia decyzji administracyjnej. Zdaniem Mecenasa Obrębskiego procedowane zmiany K.p.a. są rewolucyjne i jest to wprowadzanie po cichu, tylnymi drzwiami przepisów antyreprywatyzacyjnych, które nie tylko blokują zwrot nieruchomości, ale również wypłatę odszkodowań dawnym właścicielom i ich następcom prawnym. Do tego sprowadza się bowiem propozycja, która nie pozwala wszczynać postępowań w przypadku decyzji sprzed 30 lat. Nowelizacja realizuje rzekomo wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r. (sygn. akt P 46/13) dotyczący sprawy dekretowej, a konkretnie warszawskiej kamienicy. TK uznał w nim, że art. 156 par. 2 kodeksu postępowania administracyjnego jest niekonstytucyjny w takim zakresie, w jakim pozwala na stwierdzenie nawet po kilkudziesięciu latach nieważności decyzji, na podstawie której strona nabyła prawo lub ekspektatywę prawa. Wskazał, że przesłanka w kpa dotycząca rażącego naruszenia prawa jest nieostra. Im zaś więcej czasu upłynęło od wydania decyzji, tym trudniej ocenić działania organów administracji publicznej na podstawie współczesnych reguł. Procedowane zmiany w K.p.a. odbiegają jednak znacznie od wytycznych TK.
Autor: Renata Krupa-Dąbrowska
Źródło: Prawo.pl